W niedziele, późnym wieczorem, do Skierniewic przyjechała grupa ponad 150 uchodźców wojennych z Ukrainy. W sumie obecnie na terenie miasta schronienie, dzięki działaniom skierniewickiego samorządu, znalazło ponad 300 uchodźców, głównie matek z dziećmi i osób starszych.

Jak mówi prezydent Skierniewic Krzysztof Jażdżyk miasto ma przygotowanych pół tysiąca miejsc.

- Przede wszystkim są to dwie hale Ośrodka Sportu i Rekreacji: przy ul. Pomologicznej oraz Tetmajera. Cały czas korzystamy z zasobów hotelu „Start”. W odwodzie jest ośrodek „Grabskie Sioło” - wylicza prezydent i dodaje – Kolejne miejsca zostały wygospodarowane w zasobach Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Korzystamy też z gościnności Państwowej Uczelni im. Stefana Batorego.

W związku z adaptacją hali przy Pomologicznej na potrzeby noclegowe Centralny Magazyn Zbiórki będzie uruchomiony w sali gimnastycznej Zespołu Szkół Zawodowych nr 1, czyli – sąsiadującej z halą - „Budowlanki”. Wśród artykułów, których potrzeba „na już” są m.in. żywność z długim terminem przydatności, ubiory „techniczne” obuwie trekingowe (za kostkę) środki opatrunkowe, lekarstwa, bluzy polarowe oraz ocieplane ubrania wierzchnie i nieprzemakalne.

[ZT]67626[/ZT]

.

[ZT]67583[/ZT]

Dzieci ukraińskie mogą również podjąć naukę w skierniewickich szkołach. Od dziś część z nich już poszło do szkół. Na początek trafiają do tych klas, gdzie już naukę pobierają uczniowie z Ukrainy. W planach jest tworzenie oddziałów przygotowawczych. Warunkiem ich powstania jest co najmniej 15 uczniów z jednego lub dwóch roczników.

[ZT]67578[/ZT]