W Skierniewicach odbyło się spotkanie, podczas którego omawiana była kwestia edukacji dzieci, które przybyły wraz z opiekunami do Skierniewic z ogarniętej wojną Ukrainy.

[FOTORELACJA]943[/FOTORELACJA]

- Obecnie w Skierniewicach przebywa ok. 160 uchodźców, z czego 60 proc. to dzieci – mówił podczas spotkania wiceprezydent Jarosław Chęcielewski –  W sumie obowiązkowi szkolnemu podlega 28 młodych obywateli Ukrainy i są to dzieci, które przyjął skierniewicki samorząd. Drugie tyle to dzieci i młodzież, którzy przyjechali do swoich rodzin, które już na terenie Skierniewic mieszkają od pewnego czasu.

Uczniowie z Ukrainy trafią do szkół już w poniedziałek 7 marca. W pierwszej kolejności będą do te oddziały, w których już uczą się dzieci ukraińskie. Prze 24 lutego było to blisko 50 uczniów z Ukrainy. Chodzi o lepszą asymilacje z polskimi rówieśnikami. W przypadku, kiedy liczba uchodźców się zwiększy, to – jak mówi zastępca prezydenta – będą powstawać odziały przygotowawcze.

- Oddziały te, aby rozpocząć swe prace, muszą liczyć co najmniej 15 uczniów. Dlatego też przewidujemy możliwość łączenia dwóch roczników, choć idealnym by było, by uczęszczały do nich dzieci z jednego.

Obecnie w Skierniewicach działa całodobowo sztab kryzysowy, który każdego dnia raportuje sytuację dotyczącą liczby uchodźców na terenie miasta. Stąd też apel do tych obywateli Ukrainy, którzy przybyli do Skierniewic innymi drogami, by zgłaszali się do Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Miasta. Dzięki temu będzie usprawniona możliwość niesienia pomocy.

[ZT]67612[/ZT]

• Wiadomości Skierniewice

• Pomoc humanitarna dla Ukrainy

• Pomoc dla Ukrainy Skierniewice

• Wojna na Ukrainie